Forum o koniach

Lisa · Wysłany: Nie 19:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Tk sam. I nakarmić konie.

Al Lamara · Gość

patrzyłam przerażona na Palantira

Palantir · Wysłany: Nie 19:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

- Ehhh... Przykto mi z powodu Twojem Mamy...
Wiesz, wiele jest konie naświecie... To nie mogłem byś ja. Na mnie żaden człowiek jeszcze nie siedział...

Sam · Wysłany: Nie 19:08, 04 Mar 2007 Temat postu:

prędko posprzątałam

Al Lamara · Gość

-aha-powiedziałam i wtuliłam się w Palantira

Palantir · Wysłany: Nie 19:09, 04 Mar 2007 Temat postu:

Uśmiechną się i przytulił małą, łbem ^.^

Al Lamara · Gość

-ukradli nas-powiedziałam ze smutkiem

Soveregio · Wysłany: Nie 19:10, 04 Mar 2007 Temat postu:

odwrócił łeb i wyszczerzył zabki
zarżał

Sam · Wysłany: Nie 19:10, 04 Mar 2007 Temat postu:

nasypałam koniom paszy zmieniłam wodę

Palantir · Wysłany: Nie 19:12, 04 Mar 2007 Temat postu:

- To smutne... Ja też miałem do czynienia ze złymi ludzmi... Ale nie chcę o tym mówić.

Al Lamara · Gość

-dobrze-powiedziałam i weszłam do boksu
(lece)

Lisa · Wysłany: Nie 19:13, 04 Mar 2007 Temat postu:

-Sov! To bolało.
Założyła jeszcze ochraniacze pod kolor czyli czapraka. Czyli cieno brązowe.
Sama była ubrana w czarne bryczesy, czarne czapsy i buty i zielona bluzę.
Kask i bat zostały w szafce.
-Nie lubie jexdzic z kaskiem....

Dilayla · Wysłany: Nie 19:13, 04 Mar 2007 Temat postu:

wbiegam

Soveregio · Wysłany: Nie 19:13, 04 Mar 2007 Temat postu:

zaczał podnosic wysoko nogi by zrzucic ochroaniacze Laughing

Adoniis · Gość

wchodze i daje całuca Dilayli