Forum o koniach

Cone · Gość

Nie ja już nic nie pamiętam-warknął
A teraz szanownie wyjdzcie-pow

klaris · Wysłany: Pon 18:39, 19 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie wyjde aż uwierzysz w prawdziwą miłość!!

Cone · Gość

Wreszcie znalazł coś ostrego zrobił sobie wielka kreche na brzuchu zaczał krwawić

Lissenberg · Wysłany: Pon 18:41, 19 Mar 2007 Temat postu:

-hej Cone.. jestes przystojnym ogierem.. A ta Al Lamar nie jest ciebie warta!

Cone · Gość

Zemdlał

Cone · Gość

Myśląc o tej piosence:
Dla mnie prosze graj...Graj na trąpce tej...i choć płynie czas...wyrzuć mnie z pamięci swej...juz nie moge biec...i w bez ruchu trwac ...pozostało mi nic...puste serce mam..bo żołnieżem jestem rannym i nie walcze już...niewiele taak dziś chce...weźcie mnie z tąd... lub tu zostawcie mnie...Dla mnie prosze graj...nie mam siły dość...żadną ze znanych dróg..nie można nigdzie dojść...wiem że bez światła będe stale tak potykał się..padne tu by i juz zostać bez sił...Lecz słysze żee...Woła ktos z oddali....Kilka prostych słów...Nie przestań soba być...Gdy zagubisz się...Opuści Cię odwaga...Siły w sobie zbierz...Lub przestań soba być....
Gdy żołnieżem jest co o wolnośc walczy o wolności śni..Tooo jest warte krwi...

Umarł a jego ostatnia łza płyneła powoli po policzku

klaris · Wysłany: Pon 18:53, 19 Mar 2007 Temat postu:

Nie rozumiem już-myś

Parys · Wysłany: Wto 16:21, 20 Mar 2007 Temat postu:

Wbiegł i kopnął z całej siły w drzewo..
-Frajer...-mruknął do siebie i kopnął w drugie drzewo
-Debil...-powiedział znów [to wszystko jego samoocena]

Parys · Wysłany: Wto 16:26, 20 Mar 2007 Temat postu:

Kopnął w następne drzewko które było lekko niestabilne.
Gałąź odpadła i spadła prost na grzbiet Parysa.

Podniósł się i popatrzył na swój zakrwawiony grzbiet.
Wybiegł

klaris · Wysłany: Wto 16:29, 20 Mar 2007 Temat postu:

wbiegła

Al Lamara · Gość

wbiegłam stanęłam na krawędzi gory i spadłam byłam cała okalecona i zdychałam

Al Lamara · Gość

po kilku minutach zdechłam w spokoju

Desperado · Wysłany: Śro 15:18, 21 Mar 2007 Temat postu:

przybiegł

Sairway to Heaven · Wysłany: Śro 15:24, 21 Mar 2007 Temat postu:

Wbiegam
-Des, przecież mieliśmy sobie dać jeszcze jedną szansę...-powiedziała i podeszła do niego

Desperado · Wysłany: Śro 15:27, 21 Mar 2007 Temat postu:

stał na urwisku patrząc w dół, wydział zmarłe ciało Al Lamary.- wiem...